Dlaczego pokochałem jazdę na rowerze? Nie mogę udzielić jednoznacznej odpowiedzi, ponieważ powodów takiego stanu rzeczy było przynajmniej kilka. Po pierwsze zauważyłem, że jazda na rowerze jest dla mnie zawsze okazją do podziwiania wszystkiego w moim otoczeniu. Po drugie w ten sposób zacząłem sporo oszczędzać na kosztach dojazdu do pracy, czy takich związanych z transportem przy okazji mniejszych zakupów. To skłoniło mnie także do zainteresowania pompkami do amortyzatorów i innymi praktycznymi rozwiązaniami z tego zakresu.
Dlaczego naprawdę warto mieć pompkę do amortyzatora?
O ile samo pojęcie pompki i przynajmniej w pewnym sensie sposób jej funkcjonowania nie powinny budzić u nikogo żadnych wątpliwości, to już pojęcie pompki do amortyzatora może wydawać się przynajmniej dla ludzi, którzy dotychczas nie korzystali zbyt często z rowerów dość nowe. Jest ono jednak o tyle istotne, że taka pompka do amortyzatora pod warunkiem właściwego wykorzystania rzeczywiście ma korzystny wpływ na jego funkcjonowanie. Jak to możliwe? Jako praktyk nauczyłem się już tego, że poprzez pompowanie amortyzatora rzeczywiście jestem w stanie wpływać na specyfikę jego uginania się. Tym bardziej że pompka, którą posiadam została przez producenta wyposażona w urządzenie, które pozwolą mi z dużą precyzją kontrolować ciśnienie w takim układzie. Między innymi dlatego niewielka pompka do amortyzatora rowerowego towarzyszy mi już teraz przy każdej podróży. Tym bardziej że z praktycznego doświadczenia najlepiej wiem, że niewielkie rozmiary w żaden sposób negatywnie nie przekładają się na skuteczność. Mało tego dostrzegam już, że jest to rozwiązanie drobiazgowo dopracowane. W przeciwieństwie do wielu innych tradycyjnych pompek w tym doceniam na przykład element, który ma zapobiegać uciekaniu powietrza i utrzymywać ciśnienie wtedy, gdy konkretna pompka jest podłączona do amortyzatora. Bardzo cenię sobie również to, że jej obsługa jest prosta i nie wymaga żadnego większego wysiłku fizycznego.
Wykorzystywanie czegoś takiego również ze względu na końcówkę dopasowaną do specyfiki amortyzatora w moim rowerze zawsze zajmuje dosłownie kilka krótkich chwil. Właśnie jeżeli chodzi o detale związane z prawidłowym wyborem czegoś takiego, to poleciłbym dopasować pompkę do modelu amortyzatora i zwrócić uwagę jeszcze na kilka kwestii związanych z parametrami. Przyglądając się pompkom do amortyzatorów zwracam uwagę na maksymalne ciśnienie. Bez kolejnego parametru jakim jest naprawdę niewielka waga nie mógłbym mieć tego tak często przy sobie.