Któregoś dnia zauważyłam, że próbuję otworzyć drzwi od domu kartą kredytową. Uznałam wtedy, że chyba najwyższy czas, aby trochę zwolnić z obrotów i sobie odpocząć. Cały czas pracowałam po wiele godzin, zostawałam na nadgodziny, ponieważ było tyle pracy. Nie miałam kiedy wybrać się do jakiejś koleżanki chociażby na pogawędkę, bo gdy wracałam, były już późne godziny wieczorne.
Wizyta w nadmorskim spa
Coraz gorzej było mi wstawać rano i czułam się taka przemęczona. Stwierdziłam, że muszę dać sobie odpocząć, bo mój organizm tego potrzebował. Wzięłam kilka dni urlopu i myślałam, że może po prostu posiedzę w domu. Pomyślałam wtedy, że nowoczesne spa nad morzem byłoby lepszym pomysłem. W domu od razu znalazłabym jakieś zaległe obowiązki do wykonania. Dlatego czym prędzej znalazłam ciekawą ofertę i zarezerwowałam pobyt na kilka dni. Bardzo odpowiadał mi hotel który znalazłam. Można było zaznać tam wielu atrakcji i skorzystać z szeregu zabiegów relaksacyjnych. Wiedziałam, że sam pobyt w hotelu również pomógłby mi się odstresować. Jednak zabiegi spa dodatkowo odprężały i pomagały się zrelaksować. Kiedy tylko nadszedł termin wyjazdu, spakowałam się i pojechałam. Jechałam około trzech godzin. Zaparkowałam na hotelowym parkingu, który był do dyspozycji gości w cenie. Pojawiłam się w recepcji i na wstępie bardzo ciepło mnie przywitano. Miłe panie wręczyły mi powitalny pakiet w postaci zestawu do parzenia herbaty i galanterii hotelowej. Weszłam do pokoju i byłam zachwycona wystrojem. Wszystko było tak luksusowe, że ciężko było to sobie wyobrazić. Na filmach widziałam takie hotele. Dostałam też kartę z zabiegami do wyboru. Masaże były takie same, na przykład gorącymi kamieniami i czekoladą. Wszystko było dokładnie opisane i nie mogłam się doczekać masażu. Miałam takie spięte i zestresowane ciało. Dowiedziałam się też, że strefa basenowa jest dostępna w cenie pobytu dla gości. Tak więc mogłam korzystać ile chciałam z kąpieli i przy okazji trochę poprawić moje umiejętności pływania. Jacuzzi i sauna też były w cenie pobytu, więc wszystko było super zaplanowane.
Byłam zaskoczona luksusami które spotkały mnie w hotelu. Tak bardzo mi się tam podobało, że całkowicie zapomniałam o stresach związanych z pracą. Potrafiłam się już od tego zdystansować. Pobyt ten zmienił coś we mnie. Nauczyłam się egzekwować mój czas pracy i przestałam spędzać w niej tyle czasu. Ten odpoczynek był mi bardzo potrzebny. Na pochwałę zasługuje też pyszne jedzenie, które serwowano nam w postaci szwedzkiego stołu.