Plejaj.pl

Jeżeli szukasz rozrywki i ciekawych doznań. odwiedź nas !

Karma dla mojego ukochanego szczeniaka

O tym by mieć swojego psa marzyłam już w dzieciństwie. Już jako mała dziewczynka zawsze cieszyłam się na widok psów i uwielbiałam je głaskać i się z nimi bawić. Niestety rodzice nigdy nie zgodzili się na to by w naszym domu zamieszkał pies. Zresztą na żadne zwierze mi nie pozwolili, choć miałam taki czas, że bardzo chciałam chomika. Jednakże jak tylko zamieszkałam sama to właściwie moją pierwszą decyzją było przygarnięcie dla siebie szczeniaka.

Karma dla szczeniąt musi mieć wysoką jakość

karma dla szczeniąt sklepJedną z podstawowych rzeczy, które należą od obowiązków właściciela zwierzęcia jest zapewnienie mu odpowiedniej karmy. Dobra karma to taka, która zapewnia psu odpowiednią ilość składników odżywczych i pozytywnie wpływa na jego rozwój. Odpowiednia karma, która wspomaga rozwój psa jest bardzo ważna szczególnie w czasie kiedy piesek jest jeszcze mały. Szczeniaki potrzebują naprawdę zbilansowanych posiłków, tak by ich organizm działał dobrze. Ja niestety o tym nie wiedziałam, więc na początku, przez dwa miesiące, mój piesek, Toffik jadł karmę z supermarketu, która nie była dla niego dobra. Jestem naprawdę zła z tego powodu, ale dobrze, że zrozumiałam, że mój pies potrzebuje czegoś lepszego. Kiedy dowiedziałam się, że lepiej kupować karmy w sklepach zoologicznych albo u weterynarza to od razu zaczęłam szukać odpowiedniej karmy dla mojego szczeniaczka. Postanowiłam poszukać czegoś w Internecie, ponieważ tam wszystko można znaleźć taniej. W wyszukiwarkę wpisałam hasło „karma dla szczeniąt sklep” i przejrzałam kilka pierwszych stron. Już same informacje zawarte na tych stronach pozwoliły mi się dużo nauczyć. Dla Toffika wybrałam karmę dość drogą ze znanej firmy, ale o bardzo dobrym składzie, bez zbędnych zbóż i z dużą ilością mięsa. Karmy te nie dosyć, że były podzielone według wieku psa, to jeszcze można było kupić taką suchą karmę, która będzie dopasowana do wielkości mojego pieska. Ja wybrałam karmę nazwaną „mini junior”, ponieważ mój Toffik to piesek, który nie przekroczy nigdy 10 kilogramów.

Uwielbiam mojego pieska i uważam, że decyzja o zabraniu go do swojego domu była jedną z najlepszych w moim życiu. Pies w domu to dużo radości i zabawy, choć oczywiście kiedy jeszcze Toffik był bardzo mały to było przy nim naprawdę dużo roboty, jak to przy szczeniaku. Miałam jednak dla niego dużo cierpliwości w tamtym czasie, bo wiedziałam, że to tylko faza i jego ciągłe gryzienie wszystkiego wokół się w końcu skończy. Jeżeli chodzi o jego jedzenie to naprawdę przykładam się do tego by zdrowo się odżywiał. Dzięki temu jest zdrowy.

Karma dla mojego ukochanego szczeniaka
Przewiń na górę