Jakiś czas temu zdecydowałam, że mam już dosyć mieszkania w bloku. Od dawna marzyłam o własnym domu na wsi. Kiedy więc udało mi się uzbierać odpowiednią ilość pieniędzy, niemal od razu zdecydowałam się na rozpoczęcie budowy. Oczywiście wiązał się z tym fakt, że musiałam podejmować wiele ważnych decyzji. Kierownik budowy zapytał się mnie ostatnio, w jaki sposób chcę zabezpieczyć zewnętrzne ściany domu przed wilgocią. Szczerze mówiąc nie miałam pojęcia, dlatego najpierw musiałam z nim porozmawiać na temat różnych dostępnych na rynku możliwości.
Solidnie zabezpieczyłam ściany w moim domu
Wbrew własnym obawom zrozumiałam wszystko to, co dla mnie mówił i szybko podjęłam decyzję co do tego, jaka metoda będzie dla mnie najbardziej optymalna. Wzięłam przy tym pod uwagę cenę takiego zabezpieczenia, a także jego wytrzymałość na czynniki zewnętrzne i trwałość. Po analizie tego co powiedział mi fachowiec, zdecydowałam że najlepsza będzie metoda hydrofobizacji. Polegała ona na pokryciu zewnętrznych ścian nieruchomości specjalnymi środkami chemicznymi, które zabezpieczały ściany przed przenikaniem wody z zewnątrz. Kierownik budowy zapewnił mnie, że jest to naprawdę polecane i solidne zabezpieczenie ścian. Wiele osób poleca tę metodę nie tylko ze względu na niską, przystępną cenę, ale także ze względu na fakt, że użyte przy tym środki chemiczne nie są żrące i nie blokują paroprzepuszczalności. W związku z tym nie muszę się martwić o to, że w moim mieszkaniu będzie wilgotne powietrze, albo że zimą będą mi parowały okna. W dodatku jest to uniwersalna metoda, z której można korzystać w przypadku niemal wszystkich rodzajów ścian. Po takich zapewnieniach byłam już pewna, że podjęłam odpowiednią decyzję. Bardzo szybko przekonałam się, że tak właśnie było. Takie zabezpieczenie ścian okazało się niezwykle skuteczne i solidne. Faktycznie po wybudowaniu domu nie miałam problemów z wilgotnością powietrza w mieszkaniu. Zewnętrzne ściany domu były świetnie zabezpieczone i nie przepuszczały wilgoci z zewnątrz.
Fachowiec zapewnił mnie, że wykorzystana przeze mnie metoda będzie mi służyła przez naprawdę długie lata. Obecnie oprócz metody hydrofobizacji wykorzystuje się w tym celu także specjalne impregnaty i farby izolacyjne, a także farby krzemoorganiczne. Dzięki zadbaniu o takie zabezpieczenie ścian nie trzeba się martwić o niekorzystne warunki atmosferyczne, czy też inne czynniki, które mogłyby spowodować, że w domu zaczną pojawiać się problemy, takie jak pleść lub inny grzyb na ścianach.