Pilnie poszukuję eleganckiego stroju kąpielowego w większym rozmiarze. Za trzy dni wyjeżdżam z mężem nad morze i chciałabym dobrze się prezentować na plaży. W ostatnim czasie sporo przytyłam, bo przestałam przestrzegać diety i jeść regularnie posiłki. Strój kąpielowy z ubiegłego sezonu jest zbyt ciasny i wyglądam w nim po prostu okropnie. Teraz planuję kupić jednoczęściowy kostium, aby zakryć niedoskonałości figury. Dwuczęściowe bikini było dla mnie dobre, jak ważyłam te piętnaście kilogramów mniej. Na szczęście, znam świetny sklep ze strojami kąpielowymi dla puszystych kobiet.
Niskie ceny strojów kąpielowych w różnych rozmiarach
Przejrzałam sobie aktualna ofertę sprzedażową w sklepie internetowym i jeden model stroju kąpielowego bardzo mi się spodobał. Przede wszystkim, kostium ma granatowy kolor, który jest najmodniejszy w tym sezonie, a dodatkowo wyszczupla sylwetkę. Unikam jasnych ubrań, bo wyglądam w nich wyjątkowo niekorzystnie z tą nadwagą. Całe szczęście, takie stylowe stroje kąpielowe plus size można z łatwością dostać w każdym sklepie z bielizną. Kolejnym atutem kostiumu są usztywniane miseczki z fiszbinami, stworzone po to, aby wyeksponować obfity biust przy jednoczesnym poczuciu komfortu. Fiszbiny dobrze przylegają do ciała, nie odstają i przylegają do mostka. Ramiączka są regulowane i dosyć grube, co jest dla mnie bardzo ważne, bo mam ciężki biust i nie raz się zdarzało, że ramiączka boleśnie uwierały mnie. Podoba mi się także to, że kostium posiada urocze falbanki na zakończeniach, które nadają całości bardzo kobiecego i subtelnego wyglądu. Strój jest wykonany ze stuprocentowej bawełny, bez domieszek sztucznych tworzyw, co jest dla mnie kluczową sprawą. Jestem uczulona na wszelkiego rodzaju syntetyki. Wystarczy, że tylko raz założę ubranie z domieszką sztucznych włókien, a od razu dostaję uporczywej wysypki na całym ciele. Kostium doskonale podkreśla i wyszczupla talię, bo ma w pasie delikatny pasek z zielonego jedwabiu. Kostium nie jest drogi, kosztuje osiemdziesiąt pięć złotych, ale od tej kwoty należy odliczyć dziesięć złotych rabatu, którym jest objęty cały asortyment.
Sklep oferuje darmową przesyłkę, ale nie mogłam sobie pozwolić na to, aby dotarła do mnie po pięciu dniach. Wybrałam przesyłkę ekspresową, za którą musiałam zapłacić dwanaście złotych. Jak już wspominałam, za trzy dni wyjeżdżam na wymarzone wakacje z mężem i wszystko musi być zapięte na ostatni guzik. Przesyłka ma dojść w ciągu dwudziestu czterech godzin. Nie wiem, czy nie dokupię do kostiumu kąpielowego plażowego kapelusza i chusty, którą mogłabym sobie zawiązać na biodrach. Będę musiała poszukać tych gadżetów w innym sklepie internetowym, bo ten nie posiada tego rodzaju akcesoriów.